Cześć kochani!
Mam dla Was nowy post związany z naszym rodzinnym, spontanicznym i krótkim wyjazdem do Francji. Tym razem była to Marsylia - piękne morze, cudowne widoki, specyficzna kultura, straszny wiatr, ale pogoda idealna. Chcieliśmy zarówno odpocząć jak i troszeczkę pozwiedzać. W między czasie udało nam się również poleżeć na plaży.
Same widoki zapierają dech w piersiach, mogłabym siedzieć na plaży i godzinami wpatrywać się w morze, które otaczają skały i stare budowle. Niestety nie było na te "godziny" czasu ;) W Marsylii nakręcono filmy fabularne o tematyce gangsterskiej i uwierzcie chodząc wąskimi uliczkami można ten klimat doskonale poczuć, więc nie bez powodu Marsylia nazywana jest "francuskim Chicago". Miasto słynie również z produkcji mydła, które można kupić dosłownie wszędzie. Przepiękne widoki rozciągają się z Pałacu du Pharo i Bazyliki Notre Dame de la Garde. Mam je cały czas przed oczami i na prawdę warto się tam wybrać.
Szkoda, że nie udało nam się więcej pozwiedzać...
Jest jeszcze wiele miejsc, które chciałabym w Marsylii zobaczyć, ale nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejną podróż :) a co mieliśmy okazję zobaczyć przez ten okres pokażę Wam na zdjęciach, które podpiszę.
Miłego oglądania! :*
Vieux Port
Bazylika Notre Dame de la Garde (widok też z Pałacu du Pharo)
Musee de la Marine - Muzeum Morskie (niestety nie mieliśmy czasu pozwiedzać w środku)
Widoki z Bazyliki Notre Dame de La Garde
Do Bazyliki Notre Dame jechaliśmy ciuchcią, tam i z powrotem za 8 euro - polecam, szczególna frajda dla dzieci :)
Plage des Catalans (plaża)
Pamiątki :)
Zdjęcia tym razem wykonałam sama, bądź mój mąż ;)
Mam dla Was nowy post związany z naszym rodzinnym, spontanicznym i krótkim wyjazdem do Francji. Tym razem była to Marsylia - piękne morze, cudowne widoki, specyficzna kultura, straszny wiatr, ale pogoda idealna. Chcieliśmy zarówno odpocząć jak i troszeczkę pozwiedzać. W między czasie udało nam się również poleżeć na plaży.
Same widoki zapierają dech w piersiach, mogłabym siedzieć na plaży i godzinami wpatrywać się w morze, które otaczają skały i stare budowle. Niestety nie było na te "godziny" czasu ;) W Marsylii nakręcono filmy fabularne o tematyce gangsterskiej i uwierzcie chodząc wąskimi uliczkami można ten klimat doskonale poczuć, więc nie bez powodu Marsylia nazywana jest "francuskim Chicago". Miasto słynie również z produkcji mydła, które można kupić dosłownie wszędzie. Przepiękne widoki rozciągają się z Pałacu du Pharo i Bazyliki Notre Dame de la Garde. Mam je cały czas przed oczami i na prawdę warto się tam wybrać.
Szkoda, że nie udało nam się więcej pozwiedzać...
Jest jeszcze wiele miejsc, które chciałabym w Marsylii zobaczyć, ale nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejną podróż :) a co mieliśmy okazję zobaczyć przez ten okres pokażę Wam na zdjęciach, które podpiszę.
Miłego oglądania! :*
Monument aux Morts des Orients
Pałac du Pharo, stąd rozciąga się piękny widok na Vieux Port (zdjęcia poniżej) jest też plac zabaw dla dzieci |
Vieux Port
Bazylika Notre Dame de la Garde (widok też z Pałacu du Pharo)
Musee de la Marine - Muzeum Morskie (niestety nie mieliśmy czasu pozwiedzać w środku)
Widoki z Bazyliki Notre Dame de La Garde
Bazylika Notre Dame de la Garde w środku
Plage des Catalans (plaża)
Synusia stópki <3
Pamiątki :)
Zdjęcia tym razem wykonałam sama, bądź mój mąż ;)
Śliczne zdjęcia, aż nie mogę się napatrzeć ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie.
Robisz śliczne zdjęcia
OdpowiedzUsuńhttp://pantofelekkk.blogspot.com/
Dziękuję :*
UsuńMarsylia ❤
OdpowiedzUsuńPiękna Jesteś.
Paulina